Cannarado Genetics to znana grupa hodowców pochodząca z Kolorado w USA. Rozpoczęli działalność w 1998 roku i to od razu z przytupem. Wyszli z krzyżówką Pot of Gold x Shiva Shanti. Dzisiaj są już sławni na całym świecie. Nic nie muszą udowadniać światu, ale nadal pracują z pasją. Robią swoje. W 2019 roku znaleźli się w czołówce rankingu magazynu „High Times” pod względem jakości. Prestiżowa wyróżnienia to nagroda za pracę. Nie spoczywają na laurach. Warto przyjrzeć się im bliżej i przetestować ich odmiany. Które nasiona marihuany zaleca się wybrać w pierwszej kolejności?
Co Cannarado ma w ofercie?
Cannarado Genetics oferuje różnorodne nasiona marihuany – feminizowane, regularne i automaty. Mają różnorodne kluczowe cechy, dlatego każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Seedbank nie ogranicza się, nie działa w konkretnej niszy. Eksperymentuje, podchodzi lekko, wręcz „hajowo” do tematu. Efektem jest swoisty misz-masz, obejmujący różnorodną genetykę. Tak działa wiele seedbanków, różnica jest taka, że Cannarado robi to po prostu lepiej od innych. Dlatego nasiona marihuany są zróżnicowane, ale mają wspólny mianownik: łączy je wysoka jakość. Wróć... najwyższa.
Najlepsze nasiona konopi Cannarado Genetics
Nasiona marihuany Cannarado Genetics charakteryzują się dobrą plennością. Duży plon daje m.in. Weed Nap. Pozwala uzyskać do 550g/m2 w trybie indoor. Osobom początkującym i średnio zaawansowanym w temacie zaleca się próbować odmiany Trifi Sundae. Zawiera 15-18% THC. Haj jest przyjemny, umiarkowany, relaksacyjny. Wpływa na ciało, może powodować napady nieokiełznanej radości. Czas kwitnienia wynosi 65-70 dni.
Poszczególne nasiona marihuany mają różne genotypy. Warto w tym miejscu polecić te o przeważającym genotypie „indyjki”. Wytwarzają mocno żywiczne topy. Poza wspomnianą Trifi Sundae zalicza się do nich m.in. Blueberry Sundae. Nasiona konopi Cannarado Genetics nie zaliczają się do najtańszych, ale zdecydowanie są warte swoich cen. To najlepsza jakość, pierwsza półka wśród seedbanków i wysokie lokaty w globalnym rankingu odmian. Trzeba spróbować!