
Paląc marihuanę napotkamy na swojej drodzę pewne dwa wyjścia z wielu, a mianowicie susz CBD i THC. Susz THC oczywiście również zawiera CBD ale w bardzo małych ilościach, przy 23% THC w susz spotkamy przeważnie od 1 do 8% około CBD. Jest to bardzo mało jakby nie patrzeć gdyż CBD nie ma swojej tak zwanej "fazy". Natomiast w Suszu CBD gdzie przeważnie znajduje się około 20% samego CBD to THC znajdziemy nie więcej niż 1%.
Zarówno tetrahydrokannabinol, jak i kannabidiol mają szerokie zastosowanie medyczne, a badania nad ich wpływem na ludzki organizm wciąż trwają. Wydaje się, że mogą one być stosowane tam, gdzie medycyna konwencjonalna nie ma zbyt wiele do zaoferowania pacjentom. Każdy z tych związków „wyspecjalizowany” jest w łagodzeniu innego rodzaju dolegliwości, odpowiednio do specyfiki swojego działania.
THC wykazuje działanie przeciwwymiotne, nasenne i przeciwbólowe. Pobudza apetyt, a także wykazuje działanie lekko zwiotczające mięśnie. Znajduje zastosowanie w leczeniu objawowym chorób wiążących się z silnym bólem, jak reumatyzm czy artretyzm oraz łagodzi skurcze mięśni, pojawiające się np. przy stwardnieniu rozsianym. Z uwagi na swoje właściwości przeciwwymiotne, poprawia komfort życia pacjentów z AIDS oraz osób zmagających się ze skutkami ubocznymi chemioterapii. Obniża także ciśnienie wewnątrzgałkowe, zapobiegając jaskrze.
CBD zabiega drgawkom, przez co może być wykorzystywany w leczeniu padaczki, również tej lekoodpornej. Znajduje zastosowanie w psychiatrii, działając przeciwlękowo, antypsychotycznie i antydepresyjnie. Podobnie jak THC, łagodzi ból i działa przeciwzapalnie. To jednak nie wszystko – terapia kannabidiolem budzi wielkie nadzieje onkologii. Związek ten ma zapobiegać przerzutom i niszczyć komórki rakowe, oszczędzając zdrowe tkanki. Wszystko wskazuje również, że może on mieć niebagatelne znaczenie w walce z chorobą Alzheimera.
Dlaczego CBD częściej znajduje swoje zastosowanie medyczne niż THC?
THC to środek nielegalny, niosący za sobą długofalowe skutki zażywania, takie jak zaburzenia myślenia, zmniejszone zdolności podejmowania decyzji, a także nieprawidłowości w funkcjonowaniu serca i mózgu (przy zastosowaniu długotrwałym).
CBD nie wykazuje żadnych skutków ubocznych, ponadto przeciwdziała występowaniu skutków ubocznych zażywania THC. Naukowcy tworzą obecnie szczepy roślin zawierające więcej CBD niż THC, ze względu na skutki uboczne wywoływane przez zażywanie THC.
CBD ze względu na brak ryzyka stanowi zdecydowanie lepszą alternatywę w przypadku leczenia lub terapii. Olejki CBD mają różne stężenie: 2%, 5% i 10%, dostępne są także oleje CBD w formie skrystalizowanej, w których zawarta jest czysta esencja kannabinoidów.
Jak widać CBD jak i THC mają swoje Oryginalne zalety. W zależności od twoich oczekiwań powinieneś wybrać czy stawiać na leczenie, na odprężenie, na śmiech a może zwykłe pójście spać. Różnic jak i zalet można by było wymieniać naprawdę dużo ale tak naprawdę nie ma to sensu gdy można podsumować to na chłopski rozum. CBD, legalne, odpręża oraz działa leczniczo. Niweluje stres jak i pomaga w koncentracji. Warto dodać że można je legalnie posiadać w Polsce jeżeli zawiera w sobie mniej niż 0.7% THC oraz palić. THC niestety na dzień dzisiejszy nadal jest w Polsce nielegalne, działa również uspokajająco jak i leczniczo ale dodaje do tego swoją tak zwaną "fazę", czyli to co tak naprawde dla wielu sprawia całą frajdę.