Dr Marek Bachański, który zapoczątkował w Polsce debatę na temat zasadności stosowania kanabinoidów i preparatów tzw. marihuany medycznej, cały czas utrzymuje, że nie prowadził tej terapii w ramach eksperymentu medycznego. 

" />

PROMOCJA! UŻYJ W KOSZYKU KODU RABATOWEGO: CANNABIS I OTRZYMAJ 20% RABATU.

Blog kategorie
Blog wpisy
Jakie odmiany marihuany warto sprawdzić w 2025 roku?

W 2025 roku rynek nasion marihuany oferuje szeroką gamę odmian, które zadowolą zarówno początkujących, jak i doświadczonych kolekcjonerów. Wybór odpowiednich nasion marihuany zależy od indywidualnych preferencji dotyczących smaku, aromatu, efektów oraz warunków uprawy. Poniżej przedstawiamy kilka feminizowanych odmian marihuany, które warto wziąć pod uwagę w 2025 roku.

Nowe odmiany konopi odporne na suszę: Innowacje w uprawie

W obliczu globalnych zmian klimatycznych, które prowadzą do coraz częstszych i intensywniejszych okresów suszy, hodowcy konopi stają przed wyzwaniem dostosowania upraw do nowych warunków środowiskowych. Odpowiedzią na te wyzwania są innowacyjne odmiany konopi, charakteryzujące się zwiększoną odpornością na suszę. W niniejszym artykule przyjrzymy się, jakie nasiona marihuany warto wybrać, aby uprawa była efektywna nawet w trudnych warunkach klimatycznych.

Odmiany marihuany o intensywnych kolorach: Nowe trendy w estetyce konopi

W ostatnich latach marihuana zyskała ogromną popularność nie tylko ze względu na swoje walory aromatyczne i potencjalne właściwości terapeutyczne, lecz także z powodu coraz bardziej zróżnicowanych cech wizualnych, którymi charakteryzują się różne odmiany. Intensywne kolory, takie jak purpura, róż czy odcienie błękitu, stały się symbolem nowoczesnego podejścia do estetyki konopi. W niniejszym artykule przyjrzymy się, jakie czynniki wpływają na barwę roślin, dlaczego kolor stał się tak istotny, a także jak powiązać go z wyborem odpowiednich nasion marihuany. Dzięki temu artykułowi dowiesz się, jak intensywnie zabarwione odmiany wchodzą na rynek, jakie niosą korzyści oraz dlaczego nasiona feminizowane są tak popularne. Poniżej przedstawiamy kluczowe informacje na temat wyjątkowych cech różnokolorowych odmian, mając na uwadze, że nasiona marihuany to punkt wyjścia do otrzymania pożądanego efektu wizualnego.

Bestsellery
60 Day Grapefruit Auto
60 Day Grapefruit Auto
18,00 zł
AK47 Auto
AK47 Auto
18,00 zł
+Speed Auto
+Speed Auto
19,80 zł
Afghan Kush Auto
Afghan Kush Auto
18,00 zł
LSD Auto
LSD Auto
18,00 zł
Purple Lemonade Auto
Purple Lemonade Auto
24,30 zł
Gorilla Cookies Auto
Gorilla Cookies Auto
24,30 zł
Gorilla Glue Auto
Gorilla Glue Auto
18,00 zł
Critical Kush
Critical Kush
18,00 zł
BubbleGum Auto
BubbleGum Auto
18,00 zł
Gelato
Gelato
18,00 zł
Easy Sativa
Easy Sativa
18,00 zł
Amnesia Haze
Amnesia Haze
18,00 zł
Afghan Kush
Afghan Kush
18,00 zł
Pineapple Express Auto
Pineapple Express Auto
18,00 zł
Purple Haze Auto
Purple Haze Auto
18,00 zł
Amnesia XXL Auto
Amnesia XXL Auto
18,00 zł

Dlaczego w Polsce tak rzadko bada się lecznicze właściwości marihuany?

0
Dlaczego w Polsce tak rzadko bada się lecznicze właściwości marihuany?

Dr Marek Bachański, który zapoczątkował w Polsce debatę na temat zasadności stosowania kanabinoidów i preparatów tzw. marihuany medycznej, cały czas utrzymuje, że nie prowadził tej terapii w ramach eksperymentu medycznego. Stosował formułę podawania dzieciom z padaczką lekooporną leków off label, na co zezwala mu prawo – leczył specyfikami dopuszczonymi na rynki UE poza wskazaniami rejestracyjnymi.

Dr Bachański nie musiał więc ubiegać się o zgodę Komisji Etycznej, do której każdy naukowiec lub lekarz ma obowiązek zgłosić chęć rozpoczęcia eksperymentu. Nie musiał również o swojej działalności informować Centralnej Ewidencji Badań Klinicznych, która zgodnie z regulacjami obowiązującymi od 2001 r. – poza pozytywną opinią komisji bioetycznej – wydaje stosowne pozwolenia.

Czy wrogi stosunek, jaki w Polsce ma większość środowiska medycznego do marihuany, przesądza o tym, że o takie zgody wystarać się byłoby trudno? Na świecie, zwłaszcza w USA, badania kliniczne z wykorzystaniem kanabinoidów prowadzi się od lat. Ale zaangażowani w nie naukowcy również przechodzą biurokratyczną mitręgę, jakby sprzeczną z podstawową zasadą sztuki lekarskiej niesienia pomocy chorym za wszelką cenę. Prof. Donald Abrams z Kalifornijskiego Uniwersytetu w San Francisco, któremu przez długie lata zwierzchnicy zabraniali prowadzenia badań klinicznych nad marihuaną, zwykł ich pytać: „Jeśli masz coś pod ręką, co hamuje wymioty, poprawia apetyt, czyni szczęśliwymi ludzi w terminalnym stadium choroby, na przykład raka lub AIDS, to dlaczego jest to złe?”. W końcu zgodę otrzymał.

 

W Polsce, w Centralnej Ewidencji Badań Klinicznych, w ostatnich czterech latach zarejestrowano raptem 7 badań klinicznych z użyciem kanabidiolu (CBD). Niestety bliższe informacje na ten temat są poufne, więc trudno dociec, o jakie konkretne preparaty chodzi – czy tylko zawierające kanabidiol, czy też z domieszką THC. Udało się nam ustalić, że wszystkie badania były prowadzone komercyjnie przez sponsorów spoza Polski, co wskazuje na zagraniczne firmy farmaceutyczne oferujące leki z kanabinoidami. Należy do nich np. Sativex, o którym wiadomo, że był w Polsce gruntownie badany z udziałem pacjentów przez kilka lat w kilku placówkach medycznych. – Ostatnie badanie kliniczne z Sativexem, wykorzystywanym w terapii bólu, zakończyło się w ubiegłym roku – przyznaje dr Jerzy Jarosz z Fundacji Hospicjum Onkologiczne w Warszawie. W sześciu innych uczestniczyli chorzy ze spastycznością mięśni w SM, czyli ze stwardnieniem rozsianym.

Były to jednak badania leku dobrze już znanego i zarejestrowanego w Unii Europejskiej, co nie wymagało skomplikowanej procedury, jaką musi podjąć badacz chcąc przetestować innowacyjny preparat lub wykorzystać związek roślinny w nowym wskazaniu medycznym. – W naszej komisji bioetycznej nie opiniowaliśmy żadnych tego typu zgłoszeń – mówi dr Marek Czarkowski, szef Ośrodka Bioetyki Naczelnej Rady Lekarskiej. Radzi, aby zapytać w Krakowie, ilu badaczy z Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego wystąpiło z wnioskiem o zgodę na rozpoczęcie badania klinicznego. Wszak w krakowskim Instytucie Farmakologii PAN, z którego wywodzi się znany propagator marihuany medycznej prof. Jerzy Vetulani, kanabinoidy zawsze cieszyły się szczególną estymą. Tu jednak kolejne rozczarowanie. – Po przeanalizowaniu zgłoszonych do Komisji Bioetycznej UJ projektów badawczych w latach 2012-2016, słowa marihuana i kanabinoidy pojawiają się tylko w jednym projekcie – informuje Izabela Mączałowska. – I nie miał on charakteru eksperymentu medycznego.

Zaawansowane badania nad wykorzystaniem kanabinoidów prowadzi natomiast zespół z Poznania. Liderem projektu jest prof. Ryszard Słomski z Katedry Biochemii i Biotechnologii Uniwersytetu Przyrodniczego, a w utworzonym konsorcjum znaleźli się badacze m.in. z Instytutu Genetyki Człowieka PAN, Instytutu Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich, Laboratorium Genetyki Molekularnej. Celem projektu – znanego pod akronimem ONKOKAN – jest opracowanie leków uśmierzających ból u osób chorych na raka, na bazie odmian konopi o niskiej zawartości THC (lek ma być dostępny w formie tabletki). – Uzyskaliśmy już rośliny o niskim stężeniu THC, a co za tym idzie ekstrakty ze zmniejszoną zawartością czynnika psychoaktywnego – mówi dr Szymon Hryhorowicz. – Kolejnym etapem było określenie mechanizmów działania uzyskanych ekstraktów na modelach zwierzęcych oraz badanie ich wpływu na wybrane linie komórek nowotworowych.

Końcowe wyniki posłużą Spółce PozLab do opracowania tabletek i wtedy dopiero zaczną się badania kliniczne z udziałem chorych – dziś ONKOKAN jest przykładem badań podstawowych, prowadzonych na najwyższym poziomie światowym. – Współpracujemy z dr. Jaroszem oraz dr. Bachańskim w zakresie pozyskiwania próbek od pacjentów leczonych już preparatami na bazie konopi, aby otrzymane przez nas wyniki były jak najbardziej miarodajne – dodaje dr Hryhorowicz, przyznając, że poznański specyfik za jakiś czas wejdzie w fazę testów klinicznych, wymagających zgłoszenia do komisji etycznej i CEBK. Po ich pomyślnym zakończeniu będzie mógł być skomercjalizowany.

Zdaniem dr. Marka Czarkowskiego prawo unijne, które reguluje w Polsce prowadzenie badań klinicznych, stawia w uprzywilejowanej sytuacji duże firmy farmaceutyczne, natomiast utrudnia tego typu działalność mniejszym zespołom, nie mówiąc o naukowcach indywidualnych, którzy mieliby pomysł na eksperymentowanie z preparatami marihuany. – To jest niesprawiedliwe – nie ma złudzeń dr Czarkowski, sugerując, że w takim razie Komisja Europejska powinna przeznaczać co rok kilkanaście miliardów euro na sponsorowanie badań klinicznych autorstwa wąskich grup badawczych. W przeciwnym razie jeszcze długo naszej wiedzy o skuteczności kanabinoidów nie rozszerzymy, gdyż koncerny lekowe – ze względu na dość ograniczone wykorzystanie tych preparatów – będą w umiarkowany sposób zainteresowane finansowaniem badań klinicznych z ich udziałem. – Aby opłacało się produkować i badać nowy lek, musi być dla niego duży rynek zbytu – tłumaczy dr Czarkowski. – Jego sprzedaż musi pokryć wcześniej poniesione nakłady na badania. W przypadku składników oleju konopnego, THC czy CBD to się nigdy nie będzie kalkulować dużej firmie.

Sytuacja jest więc kuriozalna: potentatom rynku farmaceutycznego badania marihuany się nie opłacają, a indywidualni badacze nie mają zaplecza finansowego, by pokryć wydatki związane z prowadzeniem testów klinicznych. W Polsce brak zainteresowania ma również podtekst ideologiczny, na który trafnie wskazuje prezes Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, dr Wojciech Matusewicz: – Każdy temat związany z narkotykami jest u nas niepopularny. Badacze obawiają się, że sporo się narobią, a wyniki ich pracy zostaną zakwestionowane i nikt palcem nie kiwnie, by nie poszły na marne. To grozi poważnymi stratami finansowymi.  

Czy kiedyś uda się wyjść z tego zaklętego kręgu obłudy i hipokryzji?

Komentarze do wpisu (0)

Infolinia:

Telefon: 533 800 909

Email: sklep@tanienasionamarihuany.pl

więcej więcej
Producenci

Wszystkie materiały na tym Blogu są przeznaczone tylko i wyłącznie do celów edukacyjnych. Nie namawiamy nikogo w żadnym wypadku do spożywania/uprawy i nie ponosimy za to żadnej odpowiedzialności karnej. Posiadanie i Hodowla Marihuany w Polsce jest zabroniona i pozbawiania karą wolności. Samo posiadanie nasion konopi jest Legalne.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl