
Holandia jest ikonicznym symbolem tolerancji na konopie indyjskie od czasu, gdy pierwsze kawiarnie zaczęły sprzedawać konopie w latach 70. W szczególności Amsterdam był głównym celem turystycznym i przyciągał ludzi z całego świata, którzy chcą cieszyć się swobodnymi przepisami dotyczącymi konopi. Ale za kulisami było wielu polityków, którzy chcieli zmienić liberalne podejście do konopi.
Miasto Amstelveen (niedaleko Amsterdamu) niedawno wysłało ulotkę do wszystkich właścicieli wynajmowanych nieruchomości, wzywając ich do czujności w stosunku do ludzi uprawiających konopie w wynajmowanych mieszkaniach. Kopia ulotki (w języku holenderskim) znajduje się poniżej.
Ulotka pokazuje absurdalną hipokryzję, która istnieje w politycznym myśleniu o marihuanie. Z jednej strony burmistrzowie głównych miast wzywają rząd holenderski do zalegalizowania uprawy konopi na skalę komercyjną w celu wyeliminowania przestępczości zorganizowanej z dostaw konopi do coffeeshopów. W sumie około 57 holenderskich miast otwarcie apeluje teraz o pewne zdroworozsądkowe uregulowanie komercyjnej uprawy konopi. Jednocześnie miasto Amstelveen próbuje ostrzec właścicieli o najemcach, którzy mogą uprawiać kilka roślin konopi na własny użytek. Ulotka próbuje nawet sprawić, by właściciele poczuli się odpowiedzialni za działania najemców i proszą ich o sprawdzenie i zgłoszenie wszelkich podejrzanych działań, mimo że w pobliskim Amsterdamie jest wiele kawiarni, które otwarcie sprzedają konopie.
CBD SkunkHaze
Powyżej: CBD SkunkHaze
Na naszym ostatnim blogu wyjaśniono zagmatwane myślenie polityczne dotyczące kawiarni, kawiarnie mogą sprzedawać konopie indyjskie klientom. Jednak z powodu przestarzałych przepisów kawiarnie są zmuszone kupować marihuanę na czarnym rynku. Dzięki temu dobrze prosperujący rynek marihuany nieuregulowanej (i nieopodatkowanej) podaży konopi otrzymała bardzo wdzięczna sieć przestępcza. Niedawna ustawa „Dutch Grow Shop”, wprowadzona przez ministra Ivo Opsteltena, zabrania sprzedaży sprzętu do uprawy osobom podejrzanym o uprawę konopi w ilościach komercyjnych. Pierwszym skutkiem tej ustawy było stworzenie nowego czarnego rynku (ponownie zwolnionego z podatku) na sprzęt do uprawy roślin, a także zwiększenie importu sprzętu do uprawy z sąsiednich krajów. Wiele sklepów ogrodniczych nadal prowadzi działalność, ale zmieniło swoją markę na „tradycyjne” centra ogrodnicze, inne z łatwością obejdą nowe prawo, wyjaśniając, że dostarczają sprzęt osobom uprawiającym paprykę, chili i inne legalne uprawy.
fryzyjska rosa
Powyżej Frisian Dew
Ale jest też wiele niedawnych dobrych wiadomości dotyczących holenderskiej sytuacji politycznej w zakresie konopi indyjskich. Partia polityczna „D66” formalnie zaproponowała amerykański system opodatkowanej i regulowanej uprawy konopi na skalę przemysłową. Pozwoliłoby to na przyznanie specjalnych komercyjnych licencji na uprawę konopi, co pozwoliłoby na pierwszą w pełni regulowaną masową produkcję konopi w Europie. Nie tylko zakończyłoby to udział przestępców w dostawach konopi indyjskich, ale także przyniosłoby 500 milionów euro rocznych podatków. Poprawiłby również jakość konopi, stworzyłby tysiące dobrej jakości miejsc pracy i uwolniłby czas stracony przez policję i wymiar sprawiedliwości. Stworzyłoby to również rozsądny przykład dla reszty Europy, jak regulować podaż konopi indyjskich w nowoczesnym i kontrolowanym systemie.
myśl inaczej
Powyżej Think Different autorstwa Organic Jim
W USA około połowa stanów zalegalizowała marihuanę medyczną / rekreacyjną, a wiele innych stanów ma wkrótce uchwalić własne przepisy dotyczące legalizacji. Stworzyło to tysiące miejsc pracy i w dużej mierze wyeliminowało udział przestępców w dostawach konopi. Raport stanu Kolorado dotyczący spożycia marihuany dostarcza interesujących danych. Zaledwie 6-7% marihuany kupują nierezydenci, co zaprzecza obawom, że Kolorado stanie się centrum dystrybucji konopi w USA. Oficjalne dane pokazują, że około 9% populacji Kolorado używa konopi indyjskich przynajmniej raz w miesiącu, nie różni się to znacząco od stanów bez legalnej marihuany. To pokazuje, że legalizacja marihuany nie zwiększa konsumpcji. Wszystkie dostępne dane wskazują, że legalizacja marihuany nie ma negatywnego wpływu na społeczeństwo i wiele pozytywnych aspektów. Stworzono tysiące miejsc pracy, wzrosły wpływy z podatków, policja może walczyć z prawdziwą przestępczością, a całe pokolenie młodych ludzi nie jest naznaczone bezcelowymi rejestrami karnymi.
Skunk 11
Above Skunk # 11 (autorstwa Captain Beefheart)
Jeden z najważniejszych postępów w holenderskiej polityce konopnej miał miejsce niedawno, kiedy Ivo Opstelten został zmuszony do rezygnacji. Podczas gdy reszta świata zmierzała w kierunku postępowego myślenia o przepisach dotyczących konopi indyjskich, Opstelten wprowadził holenderskie prawo Grow Shop i zakazał obcokrajowcom wstępu do kawiarni w niektórych częściach Holandii (chociaż jego pomysły zostały zdecydowanie odrzucone w Amsterdamie). Jak na ironię, Opstelten został zmuszony do rezygnacji w wyniku skandalu związanego z narkotykami, kiedy okazało się, że nadzorował 2,4 miliona euro zapłaconych bez podatku znanemu handlarzowi narkotykami. cała wiedza na ten temat. Kawiarnie świętują upadek Opsteltens z łaski i istnieje powszechny polityczny optymizm, że pozwoli to na wdrożenie bardziej postępowych holenderskich przepisów dotyczących konopi. Będą również wezwania do zmiany jego zasad dotyczących kawiarni „Wed-pass” i zniesienia holenderskich przepisów Grow Shop teraz, gdy nie ma już na to przeszkód.
Holendrzy mają nadzieję, że po raz kolejny będą mogli dać dobry przykład reszcie Europy, jeśli chodzi o zdroworozsądkowe przepisy dotyczące konopi. Stany Zjednoczone już pokazują, że rozsądne zasady dotyczące konopi indyjskich przynoszą korzyści wszystkim dzięki eliminacji czarnych rynków, tworzeniu wysokiej jakości miejsc pracy, zwiększaniu dochodów i poprawie zdrowia publicznego. Pytanie dla Holandii i reszty Europy brzmi: kiedy, a nie czy, powinni podążać.